Cracovia Kraków
Na wydzierżawionych od konwentu Panien Norbertanek powstał w 1912 roku wg projektu architekta Franciszka Mączyńskiego stadion Cracovii Kraków. Inauguracyjny mecz „pasy” zagrały z Pogoń Lwów 31 marca 1912 roku. Budowa jednak nie byłaby możliwa bez społecznej ofiarności kibiców i wszystkich sympatyków, którzy przekazali prawie połowę z kwoty, jaka była potrzebna do wybudowania tego obiektu. Jednocześnie starczyło jeszcze na sfinansowanie drugiego boiska – treningowego. W 1936 roku stadion otrzymał imię marszałka Józefa Piłsudskiego, a sam Naczelnik pojawił się na nim dwukrotnie. W 1917 roku oglądał Cracovię grającą z drużyną I Pułku Piechoty Legionów, a 4 lata później z budapeszteńskim klubem Vasas. Po II wojnie Światowej stadion przechrzczono na imię sławnego prezesa klubu Cracovii i PZPN – dr Edwarda Cetnarowskiego. W końcu lat czterdziestych obie nazwy zniknęły z dokumentacji. Stadion Cracovii uległ wielkim zmianom, ale przetrwał do dziś. Na początku lat 60’tych XX wieku spłonęła zabytkowa trybuna z drewna. Po pożarze rozpoczęto przebudowę obiektu i w latach 1968/69 powstał tutaj tor kolarski wraz z trybunami siedzącymi. Zniknęły korty tenisowe, gdzie działało również kino letnie i lunapark. Przed przebudową stadion liczył sześć i pół tysiąca miejsc siedzących, w tym 350 krzesełek dla kibiców przyjezdnych. Oświetlenie zostało dobudowane dopiero w 2004 roku. Obecnie jest to jeden z najnowocześniejszych stadionów, na którym rozgrywa swoje spotkania drużyna Cracovii Kraków na najwyższym szczeblu rozgrywek.
Stadion Cracovii Kraków
Stadion Cracovii Kraków niezmiennie od 1912 roku znajduje się w tym samym miejscu na skraju krakowskich Błoń. Aktualnie jest to działka, która jest ograniczona przez ulice Kraszewskiego, Focha, Kałuży i zabudowania Zwierzyńca. W porównaniu z poprzednim stadionem, powstałym w latach 1964-67 jest inaczej rozlokowany. Podobnie zajmuje środkową część działki, ale jest równoległy do ulicy marszałka Focha. Do południowo-wschodniego rogu przylegać będzie niegdyś Hala Sportowa, ale do tego czasu jest to teren trawiasty. Główny reprezentacyjny plac znajduje się między Trybuną Wschodnią oraz między ulicą Józefa Kałuży. Na placu tym umieszczone są dwa wielostanowiskowe kioski wraz z kasami biletowymi oraz elementy małej architektury, takie jak ławki, lampy. NA końcu placu, przed budynkiem, jest dwuipółmetrowe ogrodzenie, a w nim wejścia i bramy wyjściowe. Wszystkie wejścia w ścianie budynku wiodą do Holu Wschodniego. Nad całym Placem Wschodnim widnieje ogromny napis Cracovia wkomponowany w elewację stadionu. W południowej części znajduje się skromny parking, do którego prowadzi boczna droga z ulicy Kałuży. Druga z dróg na parking dochodzi z Drogi Zapleczowej. W miejscu parkingu będzie ulokowany zjazd do Parkingu Podziemnego. Powierzchnia pola do gry wynosi 105 x 68 metrów. Murowo wykonano z trawy naturalnej, a teren wokół niej z betonowej kostki i igielitu. Całość jest wykonana z materiałów wysokiej jakości, które gwarantują grę w najlepszych warunkach. Nie ma się czego wstydzić nawet przed drużynami i kibicami z całej Europy.
1 lipca 2003 roku Kielecki Klub Piłkarski Kolporter Korona przekształcił się w Sportową Spółkę Akcyjną. Na początku sezonu zespół zremisował z rezerwowym składem krakowskiej Wisły, lecz później radził sobie zdecydowanie lepiej odnosząc pięć zwycięstw pod rząd. Na półmetku rozgrywek drużyna uplasowała się w czołówce tabeli, zaś w rundzie wiosennej była jednym z liderów i faworytów do awansu. Jej głównym rywalem był Stal Rzeszów, który ostatecznie zajął drugie miejsce, natomiast Kielczanie 29 maja 2004 wygrali na wyjeździe z Hutnikiem Kraków i na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu zapewnili sobie awans do drugiej ligi. Równie dobrze Korona sprawowała się w rozgrywkach o Puchar Polskich, bo dotarła do ćwierćfinału. Przed początkiem kolejnych rozgrywek Korona nie była faworytem, ale trener Dariusz Wdowczyk powiedział, że jeśli nadarzy się szansa na awans, to klub nie odpuści takiej okazji. W przerwie letniej drużynę opuściło sporo zawodników, którzy grali dobrze i pomogli awansować do drugiej ligi. Na ich miejsce przyszli między innymi Arkadiusz Kaliszan, Grzegorz Piechna i Marek Szyndrowski. W pierwszym meczu sezonu Kielczanie pokonali na swoim stadionie Jagiellonię Białystok 1:0 po golu Kuby Grzegorzewskiego. W kolejnych sześciu pojedynkach Korona zdobyła szesnaście punktów. Pierwszą porażkę zanotowała dopiero z rewelacyjnie grającym Zagłębiem Sosnowiec. Runda jesienna zakończyła się z trzecim miejscem dla Kielc. W przerwie zimowej Dariusz Wdowczyka zastąpił Ryszard Wieczorek.
Sezon 2006/2007
Piłkarze Korony Kielce 31 maja 2005 roku pokonali GKS Bełchatów i trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek zapewnili sobie awans do Orange Ekstraklasy. Równie dobrze drużynie szło podczas Pucharu Polski, w którym dotarli do ćwierćfinałowego etapu, ale przegrali w nim z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. Przed debiutem w pierwszej lidze zaszło wiele zmian w składzie zespołu. Korona zremisowała na otwarciu 26 lipca 2005 z Cracovią Kraków, a dwie porażki na początku nie zapowiadały udanego startu. Pierwsze zwycięstwo przyszło w czwartej kolejce nad Polognią Warszawa – hat-tricka strzelił Grzegorz Piechna, późniejszy król strzelców. Przerwę zimową Korona spędziła na trzecim miejscu i okazała się wtedy czarnym koniem rozgrywek. Zespół grał widowiskowo oryginalnym stylem gry. Kieleccy piłkarze narzucali wysokie tempo spotkań, którego nikt nie potrafił wytrzymać, jednak w kluczowych momentach zabrakło ogrania. Ostatecznie Korona Kielce skończyła na piątym miejscu. Przed sezonem 2006/07 nastąpiły rotacje w składzie. Po udanym starcie i zwycięstwie w dziewiątej kolejce nad Odrą Wodzisław Śląski Korona objęła prowadzenie w ligowej tabeli, jednak nie udało im się utrzymać, ale wysokie miejsce zapowiadało walkę o europejskie puchary. Później jednak nastąpił kryzys i trenerowanie objął Arkadiusz Kaliszan. Ostatecznie drużyna skończyła na siódmym miejscu i prysło marzenie o grze na boiskach Europy. Korony nie ominęła także degradacja za udział w aferze korupcyjnej, po której odeszło wielu działaczy i zawodników. Kolejne lata były niezbyt udane dla Krony Kielce.